Niedługo o tym AVONIE napiszę sagę, ale właściwie nie mogę narzekać na produkty do pielęgnacji. Inaczej sprawa ma się z kolorówką (wg mnie kolory w katalogach są zakłamane, a jeśli chodzi o szminki, to już w ogóle pomyłka).
Jest to seria do pielęgnacji twarzy: ryż i sake. Jako fanka Japonii zaryzykowałam i zakupiłam sobie tego typu zestaw. Kilka aplikacji już jest za mną. czas na recenzję! Cena wówczas była promocyjna, za 3 kosmetyki zapłaciłam ok 30 zł. dlatego nie podam wam cen jednostkowych.
1. Serum: "dzięki zawartości odżywczego olejku z
otrębów ryżowych i nawilżającego ekstraktu z sake serum rozświetla cerę,
nadaje jej idealną przejrzystość i satynową gładkość.
Pojemność : 50 ml."
- Konsystencja: gęsta, troszkę jak galaretka, z delikatną różową poświatą.
- Aplikacja: przyjemna, szybko się wchłania, ale troszkę lepi.
- Zapach: nie jest jakiś odpychający, ale mieszanka ryżu i sake może być dla niektórych nietuzinkowa
Co na to ja? Uwielbiam to serum, jest lekkie, ładnie pachnie, skóra później nabiera elastyczności i jest przepięknie rozświetlona. Stosuje je głównie na dzień, daje radę jako baza pod makijaż.
2. Balsam do ciała: "poznaj japońską receptę na piękno i odkryj niezwykłe właściwości ryżu i
sake zawartych w produktach z nowej serii Planet SPA. Doskonale wygładza
nawet bardzo suchą skórę. Zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia.
Odżywia i zmiękcza skórę pozostawiając ją gładką i miłą w dotyku.
Posiada bardzo lekką konsystencję, świetnie się wchłania.
-rozświetla ciało
-odżywia
-wygładza bardzo suchą skórę
-zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia
-zmiękcza skórę
Pojemność: 150ml"
-Konsystencja: lekka, mało zwarta, ale nie lejąca.
-Aplikacja: również bezproblemowa, balsam szybko się wchłania i pozostaia na skórze drobinki, srebrne, malutkie. Mogą być irytujące, zwłaszcza kiedy nie chcemy świecić się jak na Boże Narodzenie.
-Zapach: no cóż- ryż i sake! :D
Wrażenia: bardzo fajny balsam, szczególnie na wiosnę, lato. Dobrze nawilża skórę, a zapach choć inny niż wszystkie, nie przeszkadza podczas dnia.
3. Maseczka do twarzy typu "peel- off". "perłowa, wygładzająca maseczka do twarzy.
Delikatnie działa na skórę, uwalniając swoje dobroczynne składniki.
Formuła "peel off" tworzy jedną warstwę maseczki,którą łatwo
usuniesz jednym ruchem.
Cera nabiera świeższego, ładniejszego wyglądu, jest odżywiona,
miękka i cudownie gładka.
Pojemność: 75 ml"
Mój komentarz jest taki, że nie cierpię maseczek tego typu, bo mam wrażenie, że wyrywa mi wszystkie malutkie włoski jakie rosną na mojej twarzy. Oczy mi łzawią, a ja muszę to ściągać.
-Konsystencja: bardzo gęsta, klejąca
-Aplikacja: dobrze jest nakładać ją pędzelkiem, zalecam cienką warstwę, krócej schnie (ok 10 min)
- Zapach: pewnie was nie zaskoczę. Ryż i sake.
Spostrzeżenia: buzia jest gładka, rozświetlona(nie mówię tu o jakimś przesadnym blasku, ale różnicę na pewno widać)